Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rachella
Archanioł
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:24, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No mam nadzieje, że dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shameka
Archanioł
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 22:46, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, myslę, że wszystko dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mayeryn
Archanioł
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Miłoszyce
|
Wysłany: Pią 20:47, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
szlag. Rodzice nie chcą mnie puścić! ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasa/Kliss
Archanioł
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:52, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
*Zakrztusiła się gorącą czekoladą.* Co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mayeryn
Archanioł
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Miłoszyce
|
Wysłany: Pią 20:55, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
nie chcą *płacze* Nadopiekuńczy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shameka
Archanioł
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:30, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Moi wcześniej się zgodzili, ale uznali nagle, że to nierealne, ponieważ
a) zanim dojedziemy trzeba będzie wracać.
b) Nic nawet nie zwiedzą , bo za zimno. [Pf.]
c) Możemy się spotkać na wiosnę w jakis długi weekend (np. majowy, jak twierdzą)
d) Na święta kupujemy laptopa i oni nie mogą wydać tyle kasy na paliwo.
e) po co ja mam sie w ogóle z wami spotykać, przecież rozmawiamy przez internet
f) nie chcą robić kłopotu rodzicom Kliss
g) i uważają nasz pomysł za wielce nieidealny.
A ja już się cieszyłam... ;(;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mayeryn
Archanioł
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Miłoszyce
|
Wysłany: Nie 13:39, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
tak... zostaje tylko jakiś obóz, czy kolonia. Na to wszyscy rodzice się zgodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenneu
Archanioł
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:00, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pozwól, Sham, ze skomentuję. Możesz użyć moich słów jako kontrargumenty.
a) zanim dojedziemy trzeba będzie wracać. - Zależy, jak wyjedziemy. Ja umyśliłam to sobie tak. Zrywam się rano z lekcji piątkowych (nie zaszkodzi mi, wierzcie) i jadę do Was. A od Was z Wami (nie wiem... może Wy też się urwiecie z lekcji, rodzice z pracy?) i dojedziemy późnym piątkiem. Nocowanie. Cała sobota nasza. Kawałek niedzieli. Powrót. Wy w domu na 21, czy coś. Ja.... Eee... To już nieważne.
b) Nic nawet nie zwiedzą , bo za zimno. [Pf.] - A może akurat będzie ciepło. A spacer po plaży też przyjemna rzecz. Tfu, nie po plaży, plaża 18 km dalej. Do, ale spacery też fajne. Polepią bałwana, może my z nimi.
c) Możemy się spotkać na wiosnę w jakis długi weekend (np. majowy, jak twierdzą) Możemy. Ale to dłuższe oczekiwanie. Poza ty, weekend majowy to nie do końca "fajna" okazja, niby święto narodowe, święto pracy itd...
d) Na święta kupujemy laptopa i oni nie mogą wydać tyle kasy na paliwo. Ee... Dofinansujemy? to znaczy, ja nie wiem, ile kosztuje paliwo... Ale.... No, coś się wymyśli.
e) po co ja mam sie w ogóle z wami spotykać, przecież rozmawiamy przez internet Taa... a Romeo i Julia po co mieli się spotkać, przecież mogli tylko przekazywać sobie czułe liściki przez ojca Laurentego... Internet (bądź słowa listów) pozwala na poznanie tylko jednej strony człowieka, może dwóch, ale nie daje pełnowymiarowego obrazu
f) nie chcą robić kłopotu rodzicom Kliss Rodzice Kliszki się zgodzili bez zastrzeżeń.
g) i uważają nasz pomysł za wielce nieidealny. No to niiech pomogą go dopracować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nenneu dnia Nie 14:04, 28 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mayeryn
Archanioł
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Miłoszyce
|
Wysłany: Nie 14:03, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
tak. a ja dołożę:
e) po co ja mam sie w ogóle z wami spotykać, przecież rozmawiamy przez internet może i tak, ale czy męża wystarczy znać przez neta? (tak wiem, głupie wyjaśnienie...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenneu
Archanioł
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:06, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
May - - tfu, dodałaś posta, jak ja edytowałam swojego
Moje wyjaśnienie też ynteligętne ;]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nenneu dnia Nie 14:11, 28 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mayeryn
Archanioł
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Miłoszyce
|
Wysłany: Nie 14:10, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ke xD a to fajnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shameka
Archanioł
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 16:26, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nen, ja nie będę odpowiadała na to co Ty napisałaś, bo ja myśle dokładnie tak samo jak Ty. Problem w tym, że moi rodzice - niestety - nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mayeryn
Archanioł
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław, Miłoszyce
|
Wysłany: Nie 18:46, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
nadopiekuńczość...? Bo u mnie to daje się we znaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shameka
Archanioł
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:56, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety.
"Mamy jedną córkę i nie pozwolimy, żeby tobie się coś stało"
Mówi zawsze mama (w imieniu taty również)
Szkoda tylko, ze jestem przekonana, że gdyby mieli dwójkę czy trójkę byłoby to samo ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nenneu
Archanioł
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:00, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ech...
Zagadka logiczna: jak pogodzić trzy osoby, które nie mogą się ruszyć ze swego miejsca zamieszkania, a mogą zaprosić; jedną, która nie może zaprosić, a może raczej jechać; jedną połowicznie ruszającą się...
Ani tata, ani ja nie możemy rozgryźć tej zagadki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|